blizna – szerokim duktem tnie lewą brew

  • Tobiasz

blizna – szerokim duktem tnie lewą brew

11 April 2021 by Tobiasz

74/86 i orząc policzek, znika w mierzwie siwej szczeciny. Lang nie może wiedzieć, że to pamiątka po cięciu kozackiej szabli. To ono odpowiada za połowiczny zanik uśmiechu i oznak innych emocji na twarzy Podhoreckiego. Ale najdziwniejsze są jego oczy, wyglądające spod krzaczastych brwi, głęboko osadzone i jakby przesłonięte woalem. Nawet kiedy Podhorecki patrzy na rozmówcę, nie wiadomo, czy spojrzenie dosięga jego twarzy, czy też rozpływa się w przestrzeni między nimi. Czy to jeszcze człowiek? – dziwi się Lang. Po raz pierwszy widzi w La Morgue debiutanta, którego nie trzeba cucić po zachłyśnięciu się zapachem śmierci. – Patrz uważnie – rzuca Lang w stronę Podhoreckiego i zrywa ze stołu białe płótno. Może zbyt teatralnym gestem, może cała ta sytuacja zbyt pachnie sceną. Tak czy inaczej, 75/86 Podhorecki wie, jeszcze zanim cokolwiek się wydarzyło, że to pułapka. Jest przygotowany na to, co zobaczy: czaszka rozłupana wystrzałem z jego monstrualnego pistoleciska, wypalone oczy, wyżarta ogniem skóra, zaschnięta krew sklejająca resztki zwęglonych włosów. Mimo to z trudem powstrzymuje się, żeby nie zwymiotować na skurczone zwłoki swojego przyjaciela, Janka Żebro-Kownackiego. 76/86 77/86 – Znałeś go? Zastanów się dobrze. – Lang intensywnie wpatruje się w Podhoreckiego. Za wszelką cenę chce wyczytać kłamstwo z jego twarzy. – Nie znałem. – Podhorecki odpowiada szybko, chyba za szybko. – Ale nie sądzę, żeby go rozpoznała nawet rodzona matka. – Skoro nie matka, to pewnie i ty byś go nie poznał. Nawet gdyby był twoim rodzonym bratem. – Doprawdy? – Podhorecki wymusza na swojej twarzy ironiczny półuśmiech. – Policyjna logika zwala z nóg równie szybko jak pałka. – Chętnie popatrzę, jak będziesz kpił, kiedy jutro twoja głowa wpadnie do koszyka pod gilotyną. Co, jakoś śmiech ci zdycha na gębie. To skorzystam z okazji i zapytam po raz ostatni: przysięgasz, że go nigdy nie widziałeś? 78/86 – Przysięgałem – Podhorecki odpowiada

Posted in: Bez kategorii Tagged: dlaczego nie kupuje się zegarka na prezent, jaki jest skorpion, skala bólu poród,

Najczęściej czytane:

to był tylko zły sen.

- To potworne. Mamy mur, system alarmowy i... - Eugenia siegneła po kieliszek z winem. - Na pewno nikt nie zdołał sie tu włamac. To przecie¿ niemo¿liwe. ... [Read more...]

iem. - Proszę... - Dławiła się ze ...

wzruszenia. - Proszę cię, tato. Westchnął. - Ja nie potrafię ci pomóc, Shelby. - Nagle zgarbił się, sprawiał wrażenie zmęczonego, bardzo starego. - Daj już ... [Read more...]

- O Pam wiem tylko to, co powiedziała mi Marla: ¿e

poznała ja przed paru laty w swoim klubie, chocia¿ wtedy o tym nie wspomniała. -Wzruszył ramionami. - Ale nic w tym dziwnego. - Spojrzał w niebo. -W naszym mał¿enstwie ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 kravmaga.kalisz.pl

WordPress Theme by ThemeTaste